sobota, 27 kwietnia 2013

Bluesowa rozgrzewka

Witajcie!

Dzisiaj 2 krótkie filmiki, na których zaprezentuję Wam prosty sposób na urozmaicenie swojej rozgrzewki przed grą.

Część pierwsza, czyli podstawa:

Część druga, czyli rozwinięcie kombinacji:

Zachęcam do obejrzenia i przećwiczenia sobie tego układu.
Pozdrawiam!
Bob.

1 komentarz:

  1. hej, całkiem przypadkiem trafiłem na Twojego bloga, mam pomysł na zdrapanie lakieru ze stratocastera sounder, zdrapałem troche pod płytką maskującą tremolo i okazuje się, że jest to lita destka :D czy warto się tym zająć? jak długo zajęło to Tobie? Pozdrawiam, Adrian :)

    OdpowiedzUsuń